Gemini i jej założyciele pozwani za swoje oprocentowane konta
- Gemini zostało pozwane przez grupę inwestorów wraz z jej założycielami, Tylerem i Cameronem Winklevossami.
- Powodowie, Brendan Picha i Max J. Hastings, oskarżyli giełdę o oszustwo i naruszenie ustawy o giełdach.
- Powodowie twierdzą, że produkt Gemini Trust Earn, który oferował zwrot z inwestycji 8%, nie został zarejestrowany przez władze.
- Giełda nie dostarczyła niezbędnych ujawnień, aby umożliwić klientom określenie ryzyka.
Giełdy kryptowalut nadal otrzymują ciepło od inwestorów po wielomiliardowym upadku FTX pod Sam Bankman-Fried, znany również jako SBF w branży. Ponadto niedawny krach w cenie Bitcoin (BTC) i inne monety kryptograficzne nie wyświadczają żadnej przysługi reputacji branży. Dodatkowo jedna z największych giełd na świecie, Gemini, została pozwana przez grupę inwestorów wraz z jej założycielami, Tylerem i Cameronem Winklevossami.
Według raportu z Bloomberg, inwestorzy twierdzą, że amerykańska giełda kryptowalut sprzedawała niezarejestrowane papiery wartościowe w formie oprocentowanych rachunków. Rachunki te zapewniają właścicielom odsetki przez określony czas za deponowanie i inwestowanie na nich kwoty. Należy zauważyć, że ten pozew ma miejsce miesiąc po tym, jak Gemini wstrzymał wypłaty z powodu problemów z płynnością, z którymi boryka się jeden z jego partnerów biznesowych.
Brendan Picha i Max J. Hastings, powodowie w sprawie, wnieśli sprawę przeciwko Gemini do sądu federalnego na Manhattanie, oskarżając giełdę i bliźniaków Winklevoss o oszustwo i naruszenie Ustawy o Giełdzie. Co więcej, grupa inwestorów twierdzi, że dzięki produktowi Gemini Trust Earn giełda obiecywała do 8% zwrotów z ich portfeli, ale produkt nie był zarejestrowany w odpowiednich organach regulacyjnych, a zatem nie był bezpieczny dla inwestorów.
W rezultacie Picha i Hastings twierdzą, że nie otrzymali wymaganych ujawnień, aby mogli zmierzyć kwotę ryzyka związanego z produktem Trust Earn. Podobne oferty od bardzo dawna znajdowały się na celowniku amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC).
Niedawno SEC nałożyła karę w wysokości $100 milionów na giełdę kryptograficzną BlockFi za swój produkt pożyczkowy, który również nie został zarejestrowany w regulatorze. Giełda musiała zapłacić wymaganą sumę, ponieważ oferowała swoim klientom odsetki, co podlega regulacjom SEC. Organ regulacyjny stwierdził że „rynki kryptograficzne muszą być zgodne ze sprawdzonymi przepisami dotyczącymi papierów wartościowych, takimi jak Ustawa o papierach wartościowych z 1933 r. i Ustawa o spółkach inwestycyjnych z 1940 r.”.
W połowie listopada Gemini oświadczyło, że wstrzymuje wypłaty z powodu kłopotów finansowych związanych z wykupami, które miały ekspozycję na zbankrutowaną giełdę FTX. Genesis ma około $175 milionów FTX, które zostały zablokowane i jest jednym z wierzycieli giełdy. Picha i Hastings twierdzą, że ponieważ giełda wstrzymała wypłaty i nie przetwarzała również zleceń wykupu dla żadnego oprocentowanego konta, stracili wszystkie zasoby w programie.
Po zawieszeniu wypłaty potwierdzono, że Genesis i jej spółka macierzysta, Digital Currency Group, są winni użytkownikom programu Gemini Earn około $900 milionów. Giełda próbowała odzyskać środki, ale obecna sytuacja branży jest gorsza niż przypuszczano.
Dziennikarz kryptograficzny z ponad 3-letnim doświadczeniem w DeFi, NFT, Metaverse itp. Parth współpracował z głównymi mediami w świecie kryptowalut i finansów oraz zdobył doświadczenie i wiedzę w zakresie kultury kryptowalut po przetrwaniu niedźwiedzi i hossy na przestrzeni lat.
Najnowsze wiadomości
