Giełda Justina Suna, Poloniex, stała się ofiarą ogromnego ataku hakerskiego
- Firma Sun potwierdziła, że haker zaatakował Poloniex w piątek i zaoferował mu nagrodę za białego kapelusza w wysokości 5%.
- Niektórzy eksperci ds. bezpieczeństwa twierdzą, że włamanie mogło być spowodowane naruszeniem kluczy prywatnych lub złośliwym oprogramowaniem.
Dane sieciowe ujawniły w piątek, że hakerzy opróżnili gorące portfele giełdy kryptowalut Poloniex, co spowodowało szacunkową stratę na ponad $100 milionów. Wybitne firmy zajmujące się bezpieczeństwem blockchain, Cyvers i PeckShield, odkryły możliwy kompromis około 10:55 UTC. Niedługo potem Poloniex stwierdził, że portfel giełdy jest niedostępny w celach konserwacyjnych. Jednak Justin Sun, właściciel Poloniex Exchange i inwestor kryptowalutowy, zweryfikował później włamanie na X (dawniej Twitter).
Według tweeta
Obecnie badamy incydent z hackowaniem Poloniexu. Poloniex utrzymuje zdrową sytuację finansową i w pełni zwróci utracone środki. Ponadto badamy możliwości współpracy z innymi giełdami, aby ułatwić odzyskanie tych środków.
Eksplorator Blockchain Etherscan wyświetla serię przelewów z portfela „Poloniex 4” do portfela hakera. Niektóre z przeniesionych aktywów obejmują monety stabilne USDT i TUSD oraz monety memowe SHIB, PEPE i FLOKI. Haker przeniósł także ETH i TRON.
Dane z Arkhan Intelligence potwierdzają, że haker ukradł także około 288 milionów TRX, natywnego tokena Trons i 865 Bitcoinów, zwiększając łączną liczbę kradzieży do prawie $126 milionów. Analizując posunięcie hakera, raporty wykazały, że po wysłaniu zasobów do jednego z portfeli hakera są one wysyłane do innego portfela, a następnie wymieniane na USDC za pomocą MetaMask.
Niektórzy eksperci ds. bezpieczeństwa na Twitterze twierdzą, że włamanie mogło być spowodowane naruszeniem kluczy prywatnych, socjotechniką lub złośliwym oprogramowaniem. Założona w 2013 roku Poloniex jest jedną z najstarszych giełd kryptowalut. Emitent Stablecoins, Circle, nabył giełdę w 2018 r., a później przekazał ją wielu inwestorom. Justin Sun nabył giełdę w Poloniexie.
Giełda stanęła w obliczu ostrej konkurencji ze strony czołowych giełd, takich jak Binance i Coinbase. Według CoinMarketCap, Poloniex obsłużył w ciągu ostatnich 24 godzin wolumen obrotu o wartości $616 milionów; jednak jego rezerwy publiczne nie są dostępne do przeglądania.
Włamanie na giełdę Poloniex jest jednym z wielu ataków nagrany w ostatnich tygodniach. Giełdy kryptowalut stały się głównym celem ataków przestępczych i cybernetycznych. We wrześniu giełda kryptowalut HTX doznała włamania, w wyniku którego utracono eter o wartości około $8 milionów. Ponadto południowokoreańska giełda Gdac straciła w kwietniu $13 mln w wyniku działań hakerskich.
Aktualizacja Sun Shares na Poloniexie
Właściciel Poloniexu, firma Sun, zaoferowała hakerowi nagrodę za białego kapelusza w wysokości 5%, jeśli zwróci środki w ciągu najbliższych siedmiu dni. Sun zagroził później zaangażowaniem organów ścigania. Sun napisał później, że „zespołowi Poloniexu udało się zidentyfikować i zamrozić część zasobów powiązanych z adresami hakera. Obecnie straty mieszczą się w możliwych do opanowania granicach, a przychody operacyjne Poloniexu mogą je pokryć.”
Inwestor kryptowalut dodał, że „zespół przywrócił systemy Poloniex, zabezpieczył odpowiednie dowody i w nadchodzących dniach będziemy pilnie pracować, aby stopniowo wznawiać wpłaty i wypłaty na Poloniex, zapewniając bezpieczeństwo 100%”.
Co ciekawe, token TRX firmy Sun odnotował w piątek ogromny wzrost, pokazując, że włamanie do Poloniexu nie miało na niego wpływu.