Hakerzy atakują kanał YouTube rządu Korei Południowej
- W sobotę rano hakerzy przejęli kontrolę nad oficjalnym kanałem YouTube rządu Korei Południowej.
- Google potwierdziło, że haker został włączony z powodu złamanego identyfikatora i hasła.
Oficjalny kanał YouTube rządu Korei Południowej został tymczasowo zhakowany w sobotę, 3 września, a osoby odpowiedzialne zmieniły nazwę kanału i udostępniły sfabrykowane filmy związane z kryptowalutami. Według lokalnych doniesień hakerzy zmienili nazwę kanału „SpaceX Invest” i przesłali filmy kryptograficzne miliardera technologicznego i dyrektora generalnego Tesli Elona Muska.
Jednak szybka odpowiedź doprowadziła do przywrócenia konta w ciągu kilku godzin, co zostało zweryfikowane przez lokalną agencję Yonhap News raport (YNA). Jak potwierdził Google, zhakowany identyfikator i hasło kanału YouTube okazały się główną przyczyną włamania. Podobno urzędnicy badają sytuację.
Ministerstwo Kultury, Sportu i Turystyki Republiki Korei, które odpowiada za zarządzanie kontem Youtube, poinformowało, że jego pracownicy dowiedzieli się o sytuacji około 6:00 i 7:20 po natychmiastowym podjęciu środków bezpieczeństwa. byli w stanie odzyskać kontrolę nad kanałem.
Było wzrost hacków na platformy kryptograficzne w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Od początku roku hakerzy stracili ponad $1 miliarda, a władze wezwały do zwiększenia środków bezpieczeństwa przeciwko tym przestępstwom. W szczególności wydaje się, że hakerzy zwrócili uwagę na konta w mediach społecznościowych, którymi manipulują, aby sprzedawać fałszywe produkty niczego niepodejrzewającym osobom.
Konto YouTube zarządzane przez Koreańską Organizację Turystyczną (KTO) również zostało przejęte na początku tego tygodnia. Kanał, który ma ponad 500 000 subskrybentów, był dwukrotnie atakowany – raz w czwartek i raz w piątek.
Grupa antyrządowa nazwana „Białoruskimi Cyberpartyzantami” ostatnio próbowała sprzedać paszport prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki jako NFT w proteście przeciwko roli Mińska w rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Członkowie grupy twierdzą, że uzyskali dostęp do rządowej bazy danych zawierającej dane paszportowe każdego obywatela Białorusi, dzięki czemu mogą zapoznać się z kolekcją Białoruskie Paszporty NFT. Grupa zabrała się do Twittera, aby pochwalić się swoim wyczynem, oferując społeczeństwu „możliwość stania się częścią tej historii.
Przed urodzinami prezydenta Łukaszenki hakerzy powiedzieli, że próbowali sprzedać kolekcję NFT na rynku OpenSea. Jednak sprzedaż została nagle wstrzymana. Według rzecznika rynku, sprzedaż podobno naruszyła zasady OpenSea dotyczące doxingu i ujawniania informacji umożliwiających identyfikację innej osoby bez jej wiedzy.
Białoruscy Cyberpartyzanci poinformowali, że planują sprzedać więcej NFT zawierających dane paszportowe innych wysokich rangą urzędników rządowych powiązanych z Łukaszenką.
Omówiłem kilka ekscytujących historii z mojej kariery dziennikarza i uważam, że historie związane z blockchainem są bardzo intrygujące. Wierzę, że Web3 zmieni świat i chce, aby wszyscy byli jego częścią.
Najnowsze wiadomości
