Binance zwolnił ponad 1000 pracowników
- Binance znalazło się wśród firm z jednymi z najbardziej nieszczęśliwych pracowników w branży kryptograficznej.
- W maju Binance potwierdziło, że zwalnia 20% swoich pracowników w celu realokacji swoich zasobów.
- Ostatnie zwolnienia dotknęły głównie osoby w Indiach, które pracowały w dziale obsługi klienta.
Giełda kryptowalut Binance zwolniła w ostatnich tygodniach ponad 1000 pracowników, podało źródło dziennik "Wall Street. Platforma handlu kryptowalutami, która wcześniej zatrudniała do 8 000 pracowników, może odnotować redukcję ponad jednej trzeciej siły roboczej w wyniku trwających ćwiczeń.
Źródła ujawniły, że redukcja etatów miała charakter globalny i mocno wpłynęła na pracowników działu obsługi klienta. Przedstawiciel Binance potwierdził redukcję etatów, ale nie podał dokładnej liczby.
W maju pojawiły się doniesienia, że giełda kryptowalut rozpoczęła ćwiczenia mające na celu redukcję 20% swojej siły roboczej. W tamtym czasie Binance powiedział, że zwolnienia nie były środkiem ekonomicznym, ale procesem realokacji zasobów. Przedstawiciel giełdy powiedział wówczas:
„Gdy przygotowujemy się do kolejnego dużego cyklu hossy, stało się jasne, że musimy skupić się na gęstości talentów w całej organizacji, aby zachować elastyczność i dynamikę.
Ostatnie doniesienia ujawniły, że niektórzy z najbardziej nieszczęśliwych pracowników w przestrzeni kryptograficznej pracowali w Binance obok Gemini i Coinbase. Przedstawiciel Binance powiedział, że firma szuka ludzi, którzy „mogą się rozwijać w naprawdę wydajnym środowisku” i są „obsesyjnie skupieni na dostarczaniu usług dla naszych użytkowników”.
Rzecznik Binance powiedział, że pracownicy firmy zostali przeszkoleni, aby być „hardkorowymi”. Rzecznik dodał, że słaba ocena firmy wynikała z tego, że „niektórzy nie są w stanie rozwijać się w tym wyjątkowym, brutalnie szybkim środowisku, w wyniku czego musimy zaakceptować niektóre negatywne recenzje”.
Binance borykało się z wieloma trudnościami od początku roku, ale w zeszłym miesiącu zrobiło się gorąco po tym, jak został dotknięty pozwem złożonym przez amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd. Binance również przegrany uzyskać licencję w Holandii i musiał zaprzestać działalności w Belgii. Francuskie organy regulacyjne poinformowały również, że giełda jest przedmiotem toczącego się dochodzenia.
Imponujące jest to, że Binance zdołał przetrwać te burze i niedawno obchodził swoją szóstą rocznicę. Changpeng Zhao, założyciel i dyrektor generalny firmy, napisał na Twitterze, że doświadczenie Binance „nigdy nie przebiegało płynnie”.
Zhao napisał list skierowany do użytkowników giełdy, dziękując im za wsparcie. Zastanawiał się również nad kluczowymi wydarzeniami i burzami, które giełda musiała przetrwać, w tym katastrofą Terra, a ostatnio dramatem FTX, w który Binance był prawie zamieszany, gdyby Zhao przejął firmę.
Komentując to doświadczenie, Zhao napisał:
Nawet wtedy kilka organów regulacyjnych lub serwisów informacyjnych bardzo się starało, aby zgrupować Binance i FTX razem. Na to powiem tylko: jesteśmy różni. Nie każda firma inwestycyjna na Wall Street to Madoff.
Zhao pochwalił rosnącą obecność instytucjonalnych gigantów w przestrzeni kryptograficznej. Dyrektor generalny Binance zauważył również, że kraje o przyjaznej polityce kryptograficznej miałyby ogromną przewagę nad krajami, które nie przyjęłyby tej branży.